W silnikach Diesla są powszechnie montowane świece żarowe, zwane również podgrzewaczami rozruchowymi. Ich głównym zadaniem jest stworzenie warunków koniecznych do zaistnienia samozapłonu specjalnej mieszanki paliwowej w cylindrze, gdy trafiło do niego zbyt chłodne powietrze dolotowe. Ponadto, skutecznie likwidują tzw. twardy bieg silnika oraz wydzielają energię cieplną, która ma bezpośredni wpływ na ograniczenie wydzielania szkodliwych substancji do atmosfery. Niekiedy te drobne elementy ulegają jednak zużyciu lub uszkodzeniu – w takiej sytuacji należy je wymienić. Naprawą zajmuje się m.in. ta firma: http://urwana-swieca-zarowa.com.pl/.
Świece żarowe pracują w bardzo trudnych warunkach, ponieważ muszą być w pełni sprawne nawet przy minusowych temperaturach, błyskawicznie nagrzewając się do określonej temperatury niezbędnej do rozruchu silnika (ok. 800-900 stopni Celsjusza). Z tego względu trzeba je kontrolować co 100 000 km, a w razie jakiejkolwiek usterki wymieniać na nowe. Warto podkreślić, że zazwyczaj awarii ulega jedna ze świec. Najczęstsze objawy jej uszkodzenia to m.in.:
Jeżeli wymienione symptomy łagodnieją zaraz po tym, jak napęd nagrzeje się do odpowiedniej temperatury, wówczas może to być znak, że zaistniałe problemy faktycznie wynikają z niesprawnych świec żarowych. Aby ocenić stan tych elementów, konieczne jest ich wymontowanie, ewentualnie użycie komputera diagnostycznego. Na http://urwana-swieca-zarowa.com.pl/oferta/wykrecanie-urwanych-swiec-zarowych-slask/ można dowiedzieć się o tym więcej.