Wiele osób podczas snu chrapie. Bierze się to stąd, że w czasie nocnego odpoczynku mięśnie związane z kontrolowaniem górnych dróg oddechowych się rozluźniają. Jeśli nastąpi nadmierne rozluźnienie, to dochodzi do zwężenia aparatu oddechowego i dochodzi do chrapania. Natomiast przy zbyt dużym zwężeniu dróg oddechowych może powstać problem z oddychaniem, a nawet całkowite jego zablokowanie. W ten sposób dochodzi do zatrzymania procesu oddychania, czyli do bezdechu sennego. Taki stan może trwać od kilku do kilkunastu sekund i wielokrotnie powtarzać się w ciągu nocy. Podczas bezdechu następuje efekt duszenia się, który przyczynia się do przebudzenia i przywrócenia akcji oddechowej
Ostatnio przeprowadzone badania dowiodły, że istnieje związek między chrapaniem i bezdechem sennym a poważnymi schorzeniami. Jeśli ta przypadłość nie jest leczona, dochodzi do takich chorób jak wysokie ciśnienie, depresja, cukrzyca typu 2, udar czy choroby serca. Należy też wziąć pod uwagę, że bezdech ogranicza dopływ tlenu do krwi, co skutkuje niedotlenieniem całego organizmu. Z tego powodu osoby nim dotknięte często budzą się niewyspane i brakuje im koncentracji. Dobrym sposobem na przeciwdziałanie temu są maski ustno-nosowe i twarzowe CPAP. Tłoczą one pod odpowiednim ciśnieniem powietrze, zapewniając w ten sposób właściwy poziom dotlenienia całego organizmu.