Urządzenia, które trzeba chronić przed zalaniem

Urządzenia, które trzeba chronić przed zalaniem
modna-wiedza
Technologie & IT
Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

Woda nigdy nie działa dobrze na urządzenia elektryczne lub elektroniczne. Oprócz tych specjalnie przeznaczonych do pracy w środowisku zawilgoconym, nigdy nie powinniśmy dopuszczać, by istniało ryzyko zamoczenia lub zalania naszego sprzętu. Niemniej niektóre urządzenia są szczególnie na to wrażliwe i każdy kontakt z wodą oznacza ich niechybne zniszczenie. Sprawdzamy, na co trzeba szczególnie uważać.

Wysokie napięcie

Niektóre sprzęty wykorzystują we wnętrzu wysokie napięcie. Tam każda kropla wody może uczynić ogromne zniszczenia. Mowa choćby o starych telewizorach kineskopowych, bądź oscyloskopach z ekranem wykonanym w podobny sposób. Te urządzenia odchodzą już jednak do lamusa, jednak wysokie napięcie może być wykorzystywane także we współcześnie używanych przez nas sprzętach. Na przykład gdy poruszamy się z paralizatorem do obrony, powinniśmy nosić go tak, by nie doszło do najmniejszego kontaktu z wodą. Po zalaniu urządzenie na pewno nie będzie działać poprawnie, a nawet może porazić nas samych.

Głośniki i mikrofony

Również wszelkie sprzęty wykorzystujące jakiekolwiek elementy membranowe, a więc posiadające głośnik lub mikrofon, są szczególnie narażone na wodę. Mowa tu między innymi o telefonach komórkowych, smartfonach, przenośnych telewizorach. Ale wrażliwy będzie również dyktafon, który czasami może odgrywać kluczową rolę. Nie będziemy niestety od razu wiedzieli, że jego mikrofon przestał działać, dlatego zawsze przed użyciem należy to sprawdzić. Wystarczy nagrać cokolwiek dla sprawdzenia, a następnie od razu odtworzyć.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Jak skutecznie bronić się przed komarami?
Jak skutecznie bronić się przed komarami?
Letnie, wakacyjne dni to doskonały czas na podejmowanie różnego rodzaju aktywności na świeżym powietrzu. Treningi, spacery czy grillowanie w gronie […]
Ostatnie wpisy